piątek, 29 marca 2013

Prolog


Czasami jeden głupi błąd, decyzja, czy sytuacja może zmienić nasze życie na zawsze. Ze mną też tak było. Gdybym wtedy nie była tak głupia i nie posłuchała się mojego głupiego chłopaka teraz nie siedziałabym jak to mówią w takim bagnie. Więc od czego by tu zacząć.? Było to w 2007 roku. Miałam wtedy 14 lat. Rodziców nie było w domu. Razem z Greg’iem postanowiliśmy urządzić imprezę. Z racji tego, że wszyscy goście byli już pełnoletni nie zabrakło też alkoholu. Przyznam się, że ja też wypiłam. Bo co było to dla mnie nowe i takie niedostępne. Straciłam kompletnie panowanie nad sobą. Nie wiedziałam co robię. Poszłam z nim do łóżka i stało się. Kilka tygodni później okazało się, że jestem w ciąży. Jak mu o tym powiedziałam tak po prostu zostawił mnie. Gdy urodziłam rodzice chcieli oddać małego do adopcji, ale im na to nie pozwoliłam. Umówiliśmy się, że dziecko i wszyscy będą żyć w przekonaniu, że Filipek jest ich synem. Później wszystko było okay, ale nie trwało to długo. Gdy mały miał 2 lata mama zginęła w wypadku i ojciec musiał wychowywać go sam, a do tego mnie, czyli nieodpowiedzialną córkę. Nie raz widziałam w jego oczach żal. Od momentu w którym mu powiedziałam co narobiłam stał się dla mnie inny. Kiedyś byłam jego oczkiem w głowie i malutką córeczką, która zawsze będzie jego. Teraz jest dla niego najważniejsza praca.
Z racji tego, że mam już 19 lat razem z ojcem zdecydowaliśmy, że wrócimy z  powrotem do Londynu…

Bohaterowie:


Vanessa Morgan. Ma 19 lat.

Filip Morgan. Ma 5 lat. Syn Vanessy.

Nowy wygląd bloga.!

Od dzisiaj nowy wygląd będzie związany z nowym opowiadaniem, które będę tu zamieszczać. Tak- będę tu pisać nowe opowiadanie.